Czy globalna katastrofa jest coraz bliżej?

Opublikowane przez

O końcu świata słyszeliśmy już nieraz, podobnie jak o przepowiedniach najróżniejszych naturalnych katastrof, których na szczęście do tej pory nie było – i miejmy nadzieję, że jeszcze długo nie będzie. Jednak nie można być obojętnym na apel ponad tysiąca siedmiuset naukowców z całego świata, którzy ćwierć wieku temu alarmowali, że jesteśmy na najlepszej drodze do wyeliminowania siebie jako gatunku z tego świata ze względu na kolidowanie z nieuchronnymi i nieodwracalnymi prawami natury, z jakimi nie powinno się dyskutować.

Podstawowe założenia

W apelu znalazły się takie punkty, jak degradowanie naturalnej zieleni oraz politykę rolną, która jest jedynie wyjaławianiem oraz zwykłym niszczeniem zasobów natury, zdecydowanie zbyt szybkie przyrastanie ludności, której i tak już jest za dużo, a także wydzieranie naturalnego środowiska, a więc w zasadzie domu – zwierzętom, bez których człowiek nie jest w stanie egzystować, ponieważ zaburzone zostaje środowisko. Trzeba do tego dodać również efekt cieplarniany oraz zanieczyszczanie powietrza.

Drugi alarm

Po dwudziestu pięciu latach naukowcy podpisali kolejną alarmującą petycje do ludzkości, apel o opamiętanie się w swoich poczynaniach, pod którym tym razem podpisy złożyło aż piętnaście tysięcy różnych naukowców ze stu osiemdziesięciu czterech krajów, co dobitnie może świadczyć o powadze sytuacji. Według sporządzonego raportu ludność poradziła sobie jedynie z ustabilizowaniem sfery ozonowej, we wszystkich innych dziedzinach życia – poniosła fiasko.

2 komentarze

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *